poniedziałek, 7 marca 2022

 

Cora Reilly

“Złączeni krwią”

Antologia

[Patronat medialny]

Nowe opowiadania z życia uwielbianych przez czytelników bohaterów powieści Cory Reilly z serii „Born in Blood Mafia Chronicles”!


"Antologia Złączeni krwią" jest jest zbiorem zarówno krótkich, jak i dłuższych historii z życia bohaterów „Born in Blood Mafia Chronicles”. Wśród tych pierwszych pojawią się teksty dotyczące następujących bohaterów:


Aria i Luca Złączeni honorem,

Liliana i Romero Złączeni pokusą,

Growl i Cara Złączeni zemstą.

A także bonusowe opowiadanie z narodzin Amo, syna Arii i Luki.

Ponadto pojawi się opowiadanie poświęcone nowej parze – Mauro i Stelli – z motywem zakazanego związku oraz przybranego brata. Autorka zapowiedziała rozwinięcie ich historii w jednej z kolejnych książek.


W antologii można znaleźć też dłuższy tekst poświęcony Matteo i Giannie ("Złączeni nienawiścią"). 


Od razu na samym początku pragnę Was poinformować, że nie będzie to długa recenzja. “Złączeni krwią” to zbiór kilku opowiadań, które według mnie dopełniają historie z poprzednich tomów i pojawiających się w nich par. Nie będę Wam wymieniać, których konkretnie, bo podane są one w opisie. Arię, Lucę, Lilianę, Romero, Carę, Growla, Giannę i Matteo już zdążyliście poznać. Autorka dała nam też zalążek, krótkiego opowiadania, które poświęciła Mauro i Stelli. To całkiem nowa para, ale jeżeli Reilly rozkręci ich historię, to wiem już, że będzie to sztos. 


Podobał mi się pomysł na tę antologię i byłam wdzięczna autorce, że pozwoliła nam raz jeszcze, choć na chwilę wkroczyć do świata niektórych osób. Nie bardzo chcę pisać, co się w tekście znajduje, bo to by popsuło Wam całą chęć do sięgnięcia po tę książkę. Dużo w niej seksu, miłości, emocji i wsparcia. Jednak nie będzie cały czas tak cukierkowo, bo jedna para zostanie poddana ogromnej próbie. Będą musieli podjąć bardzo ważną decyzję, która może ich bardzo dużo kosztować i wszystko zmienić. Jaki będzie tego finał? Ja Wam oczywiście nie powiem. Jeżeli będziecie chcieli poznać odpowiedź, to zrobicie to, sięgając po tę pozycję wydawniczą.


Ogólnie rzadko czytam antologie i mogę policzyć na palcach u jednej ręki, ile takowych przeczytałam. W tym przypadku nawet się nie zastanawiałam. Dla mnie była to pozycja obowiązkowa. Lubię pióro Pani Reilly i mnie akurat nie trzeba namawiać, żeby cokolwiek od niej przeczytać.

Uważam, że autorka dobrze zrobiła, że postanowiła dać nam taki zbiór opowiadań. Czasami ciężko jest nam się pożegnać z bohaterami, a dzięki takim antologiom, możemy sobie przedłużyć o chwilkę pobyt z bohaterami. Myślę, że nie będę nic więcej pisać i na tym zakończę moją recenzję. Jeśli jesteście miłośnikami wątków mafijnych i lubicie serię Born in Blood Mafia Chronicles, to sięgajcie po tę książkę. Ja się przy niej świetnie bawiłam i szczerze polecam.


Kasia


Za egzemplarz do recenzji i możliwość objęcia książki patronatem medialnym dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu. 

 

 



 

 

1 komentarz:

  1. Lubię twórczość autorki, mam nadzieję, że jest to szczęśliwe zakończenie, bo takie to lubię.

    OdpowiedzUsuń

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...