wtorek, 27 czerwca 2023

 Ava Harrison - „Bezwzględny władca”


Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczki. Dziewczyna stanowi wyłącznie kartę przetargową w interesach rodziców. Mają wobec niej oczekiwania, które musi posłusznie spełnić.


Kiedy w jej mieszkaniu pojawia się gangster Matteo Amante, Viviana zachowuje zimną krew. W świecie, w którym dorastała, nie ma miejsca na słabość czy strach. Mężczyzna dobrze wie, kim ona jest, a ich spotkanie nie było dziełem przypadku.


Matteo Amante czegoś od niej chce i informuje ją, że ojciec dziewczyny już wybrał dla niej męża. Ale nie tego mężczyznę Viviana poślubi. Trwa wojna, a Viviana musi pomóc Matteo ją wygrać…

No i wpadł w moje łapki trzeci tom serii „Zepsutego imperium” - „Bezwzględny władca”, kurczę, nie wiem, co mam myśleć o tej książce. Dlatego też nie spodziewajcie się wypocin w tej recenzji, bo będzie to chyba jedna z moich najkrótszych. Mam co do niej mieszane uczucia. Niby mi się podobała, ale tak nie do końca, sama nie wiem. Pierwszy tom był średni, drugi był zdecydowanie lepszy, a ten, sama nie wiem. Do przeczytania i do zapomnienia, nie było w nim za bardzo nic, co by mnie zaskoczyło, co by przyciągnęło moją uwagę, ot historia jak większość, bez efektu wow i fajerwerków. Bohaterzy niby, jako tako charakterni, ale nie sprawili, żebym zapałała do nich jakąś większą sympatią. Fabuła przewidywalna do bólu, nie poczułam przy niej nawet pojedynczego szybszego stuknięcia serca, przeczytałam, bo przeczytałam, było i się zmyło. Podejrzewam, że tak jak ją szybko przeczytałam, tak samo szybko wyparuje ona z mojej głowy.

Nie będę pisała nic więcej na temat tej powieści, bo po prostu nawet nie mam na to ochoty. Po tak cudownej oprawie spodziewałam się czegoś więcej, a nie tylko kolejnej schematycznej nudnej lekturki, którą przeczytałam i nic poza zmęczeniem przy niej nie poczułam. Dwa pierwsze tomy, jeszcze jak cię mogę, ujdą w tłoku, tak ten, cóż, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Tej powieści daję, a niech będzie 3/10.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...