wtorek, 3 sierpnia 2021

 Alicja Skirgajłło - „Rage. Romans mafijny”

[Patronat medialny]


Brawurowa kontynuacja przebojowej trylogii

Bracia mafiosi, opanowany twardziel Declan i jego nieobliczalny brat Joshua powracają, by znowu wpakować się w kłopoty. Tym razem jednak nie oni znajdują się na pierwszym planie opowieści ― aktualnie pomocy braci potrzebuje Jacob. Ich pracownik, ale także serdeczny przyjaciel, który właśnie stanął oko w oko z demonami własnej przeszłości. I nie spocznie, dopóki ostatecznie się z nimi nie rozprawi. Tropy prowadzą do środowiska handlarzy żywym towarem, a to wywołuje obrzydzenie nawet w mafijnych twardzielach, którzy niejedno w życiu widzieli. Declan, Joshua, Jacob i ich rosyjski wspólnik Siergiej będą musieli zejść niemal na samo dno piekieł. Ale nawet tam, w najgłębszych ciemnościach, można odnaleźć nadzieję... i miłość.

„Po tylu latach niepewności, poszukiwań i ciągłej walki o przetrwanie odpuścił, pogodził się z porażką i ze stratą najbliższych. Chciał zostawić już przeszłość w spokoju i zacząć nowy etap w życiu. Poznał kogoś, komu ponownie mógł zaufać, gdy nieoczekiwanie zjawił się demon z jego przeszłości i wzbudził w nim cholerny ból. W jednej sekundzie wszystkie negatywne wydarzenia wróciły do Jacoba.”

Czy Jacob dopadnie Simona?
Czy odnajdzie on swoich bliskich?
Kim jest Natalie?

„Natalie była całkowicie skołowana. Tyle złych chwil przeszła w życiu, że przestała ufać ludziom i ich dobrym intencjom. Z drugiej strony głęboko w sercu wierzyła, że na świecie są dobrzy ludzie, którzy mają ludzkie odruchy i chętnie wystawiają pomocną dłoń. Według niej Siergiej ewidentnie nie należał do tej drugiej grupy. Uważała go za takiego samego zimnego potwora pragnącego władzy, pieniędzy i towarzystwa pięknych kobiet, jakich wielu spotkała w swoim życiu. To był kolejny gangster bez serca, zwykły złodziej i pan całego świata.”

Alicja Skirgajłło po raz kolejny zabiera nas do mafijnego świata. Tym razem poznajemy historię dwójki bohaterów Siergieja i Dużego Jacoba. Obu bohaterów mieliśmy już okazję poznać w poprzednich tomach i od razu zdobyli moją sympatię, są oni dość nieokiełznani i wiedziałam, że część, w której poznamy ich losy, na pewno będzie interesująca. Czy tak było? Oj tak zdecydowanie! Świetnie się bawiłam podczas czytania tego tomu, zresztą jak przy każdym tomie tej serii. Autorki twórczość jest mi bardzo dobrze znana i nie ma co ukrywać, uwielbiam ją, po każdą jej powieść będę sięgała w ciemno, ponieważ styl jej pisania znam już na tyle, że wiem, że się nie zawiodę. Otrzymałam w tej opowieści wszystko to, co w Ali twórczości uwielbiam – tajemnice, mrok, brutalność, ale także wspaniałe uczucia i oczywiście jej wybitne poczucie humoru, oj tak niejednokrotnie ich teksty i przekomarzania powodowały u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. Tej książki się nie czyta, ją się dosłownie chłonie, chociaż nie będę ukrywała, że ten maciupki druk potrafił mnie wykończyć, że musiałam ją odkładać, chociaż na chwilę i jeszcze jedno „ale”... Alicjo!! (tak ma być tak oficjalnie) za tę narrację trzecioosobową mam ochotę cię ukatrupić, oby mi to było ostatni raz!! :D

Tak jak wspomniałam wyżej, poznajemy tu historię dwójki bohaterów Jacoba i Siergieja, przyznam się szczerze, że początkowo obawiałam się, że może pójść coś nie tak w tej opowieści, że autorka może nie dźwignąć na klatę połączenia dwóch opowieści w jednej książce i może z tego wyjść jeden wielki bełkot, ale nie... widać, że Alicja miała tu bardzo dobry pomysł na tę książkę i jest ona przemyślana i dopracowana, przejścia pomiędzy rozdziałami są płynne i za każdym razem jest zaznaczone gdzie dzieje się fabuła i dzięki czemu wiemy też, o którego bohatera chodzi. Ja jestem naprawdę zachwycona tymi opowieściami.

Nie będę dłużej się rozpisywała na temat tej historii, ponieważ uważam, że jest ona genialnie napisana i każda miłośnicza romansów musi ja po prostu przeczytać. Ja na pewno jeszcze nie raz powrócę do opowieści tych dwóch skurczybyków, ponieważ pokochałam ich obu. Na koniec jeszcze przytoczę moją polecajkę, którą znajdziecie na okładce:

„Demony przeszłości wypełzły wprost z piekielnych otchłani i zburzyły względny spokój bohaterów. Namiętność, pożądanie, niespodziewane uczucie, ale także mrok i chęć zemsty sprawiają, że najnowsza powieść Alicji Skirgajłło gwarantuję niezapomnianą przygodę czytelniczą. Gotowi odkryć tajemnice dużego Jacoba? Gorąco polecam!”

Paula

Za możliwość przeczytania książki i objęcia patronatem dziękuję autorce oraz Wydawnictwu Editio Red.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...