wtorek, 20 października 2020

 

J.J.McAvoy - „Routhless People”

Władza, rodzina i szacunek są wszystkim.

Dla świata są jak rodzina królewska. Przekazują pieniądze na cele charytatywne, karmią bezdomnych i odbudowują miasto. Jednak na zewnątrz nie widać, że nieustannie walczą o władzę.

Małżeństwo Melody Nicci Giovanni i Liama Callahana zostało zaaranżowane przez ich ojców w nadziei, że położy kres krwawej walce między irlandzką a włoską mafią.

Liam, następny w kolejności do objęcia władzy, jest przekonany, że dostanie żonę, którą można łatwo kontrolować. Nie mógł się bardziej mylić. Melody została wychowana, by rządzić. Jest wyśmienitym snajperem oraz mistrzynią kamuflażu pozbawioną litości i strachu. W wieku dwudziestu czterech lat wypracowała sobie mocną pozycję, zabijając każdego, kto wszedł jej w drogę. Doskonale wie, jakim mężczyzną jest Liam, i prędzej umrze, niż pozwoli mu się zdominować.

Liam i Melody będą musieli jednak zakopać topór wojenny i nauczyć się współpracować, bo są jeszcze inni, którzy tylko czekają, aż tych dwoje popełni błąd.

„-Ty, Pani, jesteś bezwzględna i nie ma na tej planecie istoty, która śmiałaby przeciwstawić ci się. Wpakowałabyś nam kulkę w łeb, gdybyśmy kiedykolwiek okazali nielojalność tobie lub rodzinie. Ty jesteś szefem – odparł.
Popatrzyłam na mężczyzn otaczających mnie, przytaknęli, nie nawiązywali kontaktu wzrokowego, ale byli świadomi, że patrzę.
Poczułam się dumna. Poświęciłam wiele krwi, potu i żadnych łez, by upewnić się, że wszyscy wiedzą, kto tu jest szefem. Może i jestem ładna i młoda, ale nazywam się Giovanni.
Giovanni byli – i zawsze będą – piękni, ale śmiertelnie niebezpieczni, kiedy zostaną sprowokowani.”


Czy Melody i Liam będą w stanie się dogadać?
A może wcześniej się pozabijają?

„Tym jednym strzałem udowodniła, że nie da się złamać. Nigdy nie stanie się taka, jak ja chcę. Była bezwzględną dzikuską, a jeśli nie można złamać bezwzględnego dzikusa, trzeba wymyślić, jak go okiełznać.
Musiałem sprawić, by Melody zrozumiała, że nie jest nade mną, nie ona wydaje rozkazy i nie jest w stanie przenieść góry albo wywołać tornada, które rozerwie niebo na pół.
Ja mogłem to zrobić.
Pracowałem zbyt długo i
ciężko, by pozwolić komukolwiek mnie powstrzymać, a już na pewno nie jej. Prędzej umrę, niż porzucę swoje pieprzone roszczenia wobec tej rodziny.”


W ostatnim czasie na naszym rynku wydawniczym pojawia się mnóstwo książek z mafijnym klimatem. Jedne są dobrze lub nawet bardzo dobrze napisane, inne natomiast są po prostu słabe, a mafii jest w nich jak na lekarstwo. Gdy otrzymałyśmy propozycję zrecenzowania „Ruthless people”, zastanawiałam się, czy otrzymam krwawą i brutalną opowieść, czy będzie to kolejne pitu – pitu. Przeczytanie tej powieści zajęło mi kilka dni, czytałam ją dosłownie w każdej wolnej chwili, chociaż po kilka linijek. Po przeczytaniu kilku pozytywnych rekomendacji zastanawiałam się, czy nie będzie ona ponownie przereklamowana, że genialna seria mafijna, a mafii będzie tam tyle, co nic. Ale wiecie co? Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych książek z tego gatunku, jaką miałam możliwość przeczytać! Nareszcie otrzymałam mafię z krwi i kości, brutalną, krwawą, przepełnioną niezłą rzeźnią, w której bez wątpienia otrzymujemy mnóstwo porachunków i zemsty. W tej opowieści nie ma ani chwili nudy, ciągle coś się dzieje, akcja pędzi dosłownie z prędkością światła. Tej książki się nie czyta, ją się chłonie całą sobą.

Jest to chyba pierwsza książka, w której żaden z bohaterów nie działał mi na nerwy. Są oni naprawdę genialnie wykreowani. Nie dostaniemy tu ciepłych kluch i mazgai. Dostajemy kobiety z jajem i mężczyzn z krwi i kości. Melody jest bezwzględna, wybuchowa i bardzo charakterna, nie okazywała słabości poza jednym momentem, ale oczywiście nie zdradzę jakim, nie wiem, czy kiedykolwiek spotkałam się w przeczytanych przeze mnie historiach z taką postacią, ale co się dziwić, jak wychowała się w świecie takim, a nie innym. Liam jest równie silny i bezwzględny jak Melody, ale zarazem kochany i czuły. Czy uda mu się przebić przez mur Melody i dotrzeć do jej serca? Czy dwie tak silne i nieokiełznane postacie, nie pozabijają się nawzajem?

„Ruthless people” to must read dla każdej miłośniczki mafijnych klimatów. Otrzymujemy tu historię, którą nieczęsto można spotkać na naszym rynku. Jest to opowieść niepowtarzalna, brutalna, nieprzewidywalna i przede wszystkim krwawa i bezlitosna. Ja tę książkę pokochałam, bardzo się cieszę, że mam już drugi tom w domu, ponieważ jestem bardzo ciekawa, co wydarzy się dalej. A was gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę opowieść, gwarantuję, że się nie zawiedziecie.

Gorąco polecam!

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...