środa, 7 października 2020

Ella Frank - "Take"
Seria: Pokus #2

Logan i Tate są w związku, jednak wolą unikać tego określenia. Życie w lekkim niedopowiedzeniu wydaje się dla nich odpowiednim rozwiązaniem. Kiedy Diana, była Tate’a, wraz z jego siostrą odkrywają ich relację, nadchodzi czas, by zmierzyć się z nieuniknionym.
Rodzina Tate’a nie przyjmuje do wiadomości tego, że jest on w związku z mężczyzną. Zupełnie inaczej reagują bliscy Logana – doceniają to, że wreszcie trafił na osobę, z którą jest szczęśliwy. Nie może jednak czuć się w pełni spełniony, widząc niepewność partnera związaną z brakiem akceptacji.
Jeśli ich relacja ma przetrwać, muszą stanąć twarzą w twarz z przeciwnościami. Tylko czy każdemu z nich zależy na tym tak samo?


„To nie powinno go zaskoczyć i z pewnością nie powinno być szokiem dla jego uszu, lecz kiedy słowa padły z ust Tate'a i zawisły między nimi, Logan poczuł ściskanie w gardle.
Czy naprawdę go zepsułem? Nie... żartowaliśmy na ten temat, ale... nie.
Zamrugał, ponownie skupiając się na Tacie. Uświadomił sobie, że mężczyzna czekał na odpowiedź, ale on po raz pierwszy nie potrafił jej udzielić. Milczał, oszołomiony... i zraniony.
Zboczeniec? Co, do kurwy...”

Czy rodzina Tate'a zaakceptuje jego związek z mężczyzną?
Czy ich relacja utrzyma się pomimo tak wielu przeciwności?

Jest to moje drugie spotkanie z twórczością Elle Frank i niestety nie do końca udane, nie wiem, jaki jest tego powód, być może, po prostu nie odpowiadają mi relacje typowo homoseksualne w książkach, oczywiście nic przeciwko takim związkom nie mam. Ta recenzja nie będzie zbyt długa, ponieważ mam zamiar napisać dosłownie kilka zdań na temat tej opowieści. Zacznę może od tego, że jest ona na pewno lepsza od pierwszego tomu, tam dostaliśmy mnóstwo scen zbliżeń, właściwie większość pierwszego tomu opierała się tylko na tym, a niewiele było jakiejkolwiek fabuły, teraz troszeczkę się to zmieniło, mamy więcej fabuły, więcej rozmów i odnoszę wręcz wrażenie, jakby sceny seksu były fajniej, bardziej subtelnie opisane. Nie powiem, bo było sporo momentów, które rozpalały do czerwoności, jednak ja wole, jak jest więcej akcji, a mniej bzykania. :) Autorka pisze bardzo fajnym stylem, dlatego, jeżeli kiedykowiel pojawi się jakaś jej propozycja oparta na związku heteroseksualnym, to na pewno z ogromną przyjemnością po taką opowieść sięgnę, jednak z tego co widziałam, jak na razie autorka ma na swoim koncie dwie serie, w których występują tylko związki pomiędzy mężczyznami, nie bardzo wiem dlaczego, chociaż nie będę ukrywała, zastanawia mnie to. :D

Kolejny raz otrzymujemy tu narrację dwutorową, dzięki czemu dość dobrze poznajemy bohaterów, ich myśli, rozterki, problemy oraz to jak sobie z nimi radzą. Każdy z nich w pewien sposób przeszedł jakąś przemianę, chociaż ta moim zdaniem najbardziej widoczna jest u Tate'a, stał się bardzo pewny siebie i zdecydowanie bardziej niegrzeczny. Szkoda mi tylko go przez to, że jego rodzina nie potrafi zaakceptować jego związku, a może zaakceptuje? Kto wie... :) Fajne jest to, że autorka postanowiła częściowo wprowadzić nas do przeszłości Logana, co trochę bardziej ubarwiło jego postać, chociaż nadal jest tym pewnym siebie przystojniakiem. :)

Myślę, że na tym zakończę moją recenzję, miała ta historia zarówno swoje plusy, jak i minusy, jednak ja moją przygodę z tą serią już zakończyłam i po kolejne tomy nie sięgnę. Jednak Was zachęcam do tego, abyście sami wyrobili sobie zdanie na temat tej powieści, być może Wam ona przypadnie do gustu.

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiece.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...