wtorek, 6 października 2020

 Antologia: „Gorące lato. Grzeszne opowieści”


Gorące lato, plaża, szum fal, chłodne bryzgi morskiej wody, opalone ciała, nastrój wakacyjnego odprężenia… Najpierw ukradkowe, potem coraz śmielsze spojrzenia, uśmiechy… Przyspieszone oddechy, muśnięcie, dotyk dłoni, pocałunek… Wakacyjny romans, wakacyjna przygoda, wakacyjna namiętność. Namiętne historie, które mogły wydarzyć się naprawdę, które znowu mogą się wydarzyć – kto wie, może już się wydarzyły?


Paulina Świst, Anna Wolf, Anna Langner, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Alicja Sinicka, Agata Suchocka, Agnieszka Siepielska, Anna Szafrańska, Marta W. Staniszewska, J.B. Grajda

Dziesięć autorek, dziesięć całkowicie odmiennych historii, choć każda z nich doskonale wie, jak rozpalić zmysły czytelnika. Twórczość wszystkich Pań miałam okazję już poznać, część z nich mi się podobała, inne natomiast nie bardzo. Teraz nadszedł czas, gdy sięgnęłam po ich wspólne dziecko, czyli zbiór letnich opowieści, jednak nie będę mówiła, które mi się podobały mniej, a które bardziej, skupię się jedynie na tych, które w jakiś sposób najbardziej zwróciły moją uwagę.

Na pierwszy ogień pójdzie opowiadanie J.B.Grajdy. Twórczość Asi pokochałam za sprawą jej debiutanckiej powieści „Karuzela życia”, ciekawa byłam, jak odnajdzie się w pisaniu krótkiego opowiadania. Dlaczego właśnie ona przyciągnęła moją uwagę, ponieważ kocham Grecję i panującą tam atmosferę, a do tego otrzymujemy tu przystojnego Greka i bardzo gorący romans. Autorka świetnie oddała tamtejszy klimat i udowodniła nam, że „po nawet największej burzy, zawsze wyjdzie słońce”, a tym słońcem w tej historii jest zdecydowanie Damian. Czy będzie to tylko przelotny romans, musicie przekonać się sami! :)

Jako drugie opowiadanie spodobało mi się „Wariackie last minute” od Agnieszki Siepielskiej. Wszystkie dotychczas wydane powieści autorki mam i uwielbiam, jej historie są bardzo emocjonujące i napędzane szybką akcją, co wprost kocham, zastanawiałam się, jak sobie poradzi z krótkim opowiadaniem, a przede wszystkim czy ja odnajdę się w tym, jak będę miała tylko krótką nowelkę, a nie całą powieść. Pochłonęłam to opowiadanie, chociaż szczerze mówiąc czuję ogromny niedosyt i mam ogromną nadzieję, że kiedyś autorka zdecyduje się na napisanie nam pełnej powieści o losach Railey i Juliana, ponieważ zaintrygowała mnie ich historia i czuję, że mogłaby to być bardzo dobra książka. Riley trochę przypomina mi mnie samą, prześladuje ją życiowy pech na każdym kroku. Natomiast Julian jest typem złego chłopca, którego my kobiety uwielbiamy! :)

I na samym końcu mamy opowiadanie mojej imienniczki, czyli Pauliny Świst. Autorka dwóch genialnych serii „Prokuratora” i „Karuzeli”. Jej książki znane są z dynamicznej fabuły, ostrego języka i gorących scen, ale także humoru, jednak czy to samo otrzymamy w opowiadaniu? Zdecydowanie tak! Najbardziej podobało mi się ono z całej 10 i naprawdę świetnie się przy nim ubawiłam, genialne teksty, fajny pomysł i wartka akcja, mam tylko jedno ale... dlaczego tak krótko!! :D

Antologia „Gorące lato. Grzeszne opowieści” to propozycja, która skutecznie rozgrzeje Was w te coraz chłodniejsze wieczory! Ja spędziłam z nią bardzo przyjemnie czas. Często jednak czułam ogromny niedosyt, że przedstawione tu historie tak szybko się kończyły! Jestem przekonana, że każdy znajdzie tu coś dla siebie! Mnóstwo humoru, troszkę dramy, a przede wszystkim gorące romanse!

Polecam!!

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akurat.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...