poniedziałek, 27 maja 2019


K. Bromberg - „W kajdankach miłości”
Seria: Życiowi bohaterowie


Grant Malone to przystojny funkcjonariusz policji, o którym marzy niejedna kobieta. Emerson to pewna siebie, bezpośrednia dziewczyna. Grant i Emmy przyjaźnili się od najmłodszych lat. Niespodziewanie ich przyjaźń zakończyła się przez jedną złamaną obietnicę. Dziewczyna zniknęła, jednak ich drogi ponownie się przecięły dwadzieścia lat później. Grant zrobi wszystko, aby odzyskać przyjaciółkę i zdobyć jej serce. Niestety Emmy ma nadal do niego żal i nie chce go znać, pomimo że starsza wersja chłopca, którego znała z dzieciństwa, bardzo jej się podoba. Wszystko zmienia się po pewnej spędzonej wspólnie nocy...

Jego wzrok skoncentrowany jest na mnie, nasze oczy spotykają się i przez chwilę zastanawiam się, kogo tak naprawdę widzi. Ma delikatny uśmiech, ale to jego oczy przyciągają mnie jak magnes do miejsc, czasów i myśli, które nie należą do tej czasoprzestrzeni.
A w brzuchu czuję coś, czego w ogóle nie powinno być. To samo coś, co pojawiało się, ilekroć nasze spojrzenia spotkały się w ciągu ostatnich kilku godzin.”

Co zmieni się po ich wspólnej nocy?
Jaką obietnicę złamał Grant?
Co wydarzyło się w przeszłości?
Jakie demony ścigają Emerson?

Grant już stoi na progu.
Wygląda jak moje osobiste niebo i piekło jednocześnie – wyzwalając mnie z myśli, które nie opuszczały mnie od samego rana i uwalniając od powodu, dla którego w ogóle do mnie przyszły. Jego uśmiech jest szczery, a ja z przerażeniem czuję, że każdy fragment mnie pragnie podejść do niego i zarzucić mu ręce na szyję.
Poczucie komfortu.
Oderwanie się od rzeczywistości.
Pragnienie odczuwania czegokolwiek, byle nie tego, co czuję właśnie teraz.”

K.Bromberg jest autorką wielu wciągających powieści o silnych kobietach i doświadczonych przez los mężczyznach. Jej książki niejednokrotnie znajdowały się na listach bestsellerów „New York Times” oraz „USA Today”. Jest to jedna z tych autorek, po której powieści zawsze sięgam z ogromną przyjemnością. Niedawno na polskim rynku wydawniczym pojawił się pierwszy tom trylogii „Życiowych bohaterów” opowiadającej o trójce braci Malone. „W kajdankach miłości” poznajemy historię najstarszego z braci - Granta. Czy autorka stanęła na wysokości zadania i wydała kolejną genialną propozycję? Czy przypadła mi ona do gustu?

Przyznam się szczerze, że po tak boskiej okładce i ciekawym opisie spodziewałam się gorącego lekkiego romansu i niczego poza tym. Ta historia nie jest kolejnym banalnym erotykiem, który uprzyjemni Wam wieczór. To przepiękna powieść o próbach radzenia sobie z przeszłością, z pokonywaniem własnych demonów, które pomimo tego, że próbuje się o nich za wszelką cenę zapomnieć, zawsze będą towarzyszyć nam w życiu, a wspomnienia nawiedzają w najmniej oczekiwanym momencie.

Główni bohaterowie Grant i Emerson to wspaniałe, mocne postacie. Zacznę może od Emmy, która pomimo tego, że momentami mnie irytowała, zdobyła moją sympatię. W młodym wieku przeszła bardzo wiele, co odcisnęło na jej psychice ogromne piętno. Jest niesamowicie dzielną kobietą, która świetnie potrafi poradzić sobie z tym, co było, jednak nie zawsze, ma swoje słabsze chwile. Ma problem z zaufaniem i trzyma ludzi na dystans. Natomiast Grant od razu zdobył moje serce, ma wspaniały charakter. Dla mnie to prawdziwy bohater i byłoby cudownie, gdyby każdy zachowywał się tak jak on, w opisanych tu sytuacjach. Jest cierpliwy, przyjazny, z poczuciem humoru, a przede wszystkim uczciwy i honorowy. Bardzo dużo do powieści wnoszą również postacie drugoplanowe takie jak chociażby bracia Granta, którzy swoimi tekstami niejednokrotnie rozbawili mnie do łez, czy też przyjaciółka Emerson, która znała ją na wylot, pomimo tego, że nie wiedziała wszystkiego o jej przeszłości.

Czy jest to genialna propozycja? Zdecydowanie tak. To niebanalna historia o sile uczucia, odbudowywaniu utraconego zaufania i próbach zapomnienia o potwornej przeszłości, ale także o sile determinacji, o tym, że warto walczyć do samego końca o lepsze jutro i szczęśliwe zakończenie i nie dać się pokonać własnym demonom. Ja jestem tą powieścią zachwycona i z ogromną niecierpliwością wyczekuję drugiego tomu, aby poznać bliżej drugiego z braci. A Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę książkę i poznanie seksownego policjanta Granta i szalonej Emmy.

Polecam

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red.



3 komentarze:

  1. Pomimo tego, że piszesz, iż nie jest to kolejny lekki erotyk, to na razie mam inne książki, które mam zamiar przeczytać. Nie mówię kategoryczne ,,Nie''.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem właśnie mam ochotę na takie hostorie :)
    Pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...