piątek, 30 kwietnia 2021

 

AT. Michalak - „Zakazana namiętność”


„Liczyła się tylko ta zakazana namiętność.”

Dwóch braci, jedna kobieta. Czy z trójkąta może wyjść tylko para zwycięzców? Czy można kochać tak samo dwie osoby i nigdy nie wyrzec się miłości do żadnej z nich?

Valentina od dziecka kochała ich obu, sąsiadów z domu naprzeciwko. Jeden mroczny, drugi niczym rycerz w srebrnej zbroi zjawiał się zawsze, gdy go potrzebowała. Tyson i Tyler McKanzie to zupełne przeciwieństwa, ale czy na pewno? W końcu są bliźniakami, których tak trudno odróżnić. Czy Valentina będzie w stanie dokonać wyboru? Czy uczucie do któregoś z nich przeważy?

„Byłem na pozór grzeczny, uczynny, miły i frajerowaty do granic możliwości. Tylko Tyson wiedział, że w środku skrywam drzemiące emocje. Pod maską pozornej uprzejmości czaiły się fałsz i mrok, które umiałem zachować dla siebie jak profesjonalista. Uważałem, że dzięki temu jestem bardziej niebezpieczny niż Tyson, po nim każdy widział od razu, jaki jest, ale ja zmieniałem się niczym kameleon.”

Którego z braci wybierze Valentina?
Jakie tajemnice skrywają Tyson i Tyler?
Czy drogi tej trójki rozejdą się wraz z ich wyjazdem na studia?

„Źli chłopcy mieli coś w sobie takiego, co my grzeczne dziewczynki odbierałyśmy jako magnes. Każda z nas chciałaby uratować złego i stać się jego całym światem, ukoić jego smutki i każda z nas oczywiście marzyła również, by to przy niej stał się dobry. Ja nie stanowiłam wyjątku. Musiałam zrobić wszystko, by mnie zauważył, pragnęłam tego. Jakaś cząstka mnie wierzyła, że potrafię go uratować.”

„Zakazana namiętność” to moja druga styczność z twórczością autorki i mogę już na wstępie powiedzieć, że bardzo udana. Książkę przeczytałam długo, długo przed premierą, ponieważ miałyśmy z Kasią ogromną przyjemność napisać polecajki, które przytoczę na końcu recenzji. Przyznam się szczerze, że zanim zobaczyłam okładkę, opis i treść to na fb pojawił się zwiastun tej opowieści i... ja pierdzielę, napaliłam się na nią jak szczerbaty na suchary! Zdecydowanie mogę stwierdzić, że ta książka jest lepiej napisana od debiutu autorki, bardziej dopracowana i czytało ją się w naprawdę ekspresowym tempie. Ja świetnie się przy niej bawiłam, a przeczytałam ją dosłownie w kilka godzin i później żałowałam, że tak szybko ją skończyłam, ponieważ chciałam, aby chwile z tą trójką trwały najdłużej, fabuła jest genialna i cała akcja dzieje się dość szybko, nie ma tu czasu na nudę, a Ada doskonale wie, jak sprawić, by czytelnik jak najszybciej chciał poznać zakończenie tej opowieści i dowiedzieć się, jakiego wyboru dokona Valentina.

Bohaterowie są znakomicie wykreowani. Tyson i Tyler niby tak do siebie podobni, a całkowicie różni. Zmagają się oni ze swoimi demonami z przeszłości i każdy z nich na swój sposób próbuje sobie z nimi poradzić. Jeżeli miałabym sama wybierać pomiędzy tą dwójką, miałabym nie lada wyzwanie, chociaż chyba jednak wybrałabym tego złego, czyli Tysona, jest to mój kolejny książkowy mąż.

Na tym zakończę moją recenzję. „Zakazana namiętność” to historia zaskakująca i przede wszystkim dość dynamiczna. Sprawi ona, że smutny, chłodny wieczór zmieni się w bardzo przyjemny i ekscytujący. Uważam, że jest to pozycja, którą koniecznie musicie przeczytać, zdecydowany „must read” tego roku. A na koniec, tak jak napisałam wyżej, przytoczę nasze polecajki:

Paula:
„Zakazana namiętność” to historia, która wzbudza tyle samo emocji, co znalezienie się pośrodku szalejącego tornada. Trudne uczucie i narastające pożądanie między bohaterami sprawiają, że ich droga ku szczęściu jest nie lada wyzwaniem. To opowieść, która wywoła u Was salwy śmiechu oraz irytację, ale także łzy wzruszenia i smutku! Gorąco polecam!”

Kasia:
„AT. Michalak, po raz drugi wkracza na rynek wydawniczy z niegrzeczną książką! Jedna dziewczyna i dwóch braci to mieszanka iście wybuchowa. Kogo wybierze Val? Tysona czy Tylera? Dajcie się porwać na ostrą jazdę bez trzymanki, która nieraz przyprawi Was o szybsze bicie serca. „Zakazana namiętność” to pozycja obowiązkowa dla czytelniczek uwielbiających niegrzecznych chłopców. Polecam!”

Gorąco polecamy!!

Paula

Za możliwość przeczytania książki i objęcia patronatem dziękuję autorce oraz Wydawnictwu WasPos.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...