wtorek, 28 lipca 2020


Meghan March - „Jej wina i grzech”


Whitney była skazana na porażkę. Cokolwiek by się działo, jej wina była oczywista i nie do obalenia. Nawet jeśli chodziło o romans jej własnej matki. Sytuacji nie ułatwiał magiczny wpływ, jaki na Whitney wywierał Lincoln Riscoff - wyjątkowo przystojny dziedzic ogromnej fortuny. Jakby komplikacji było mało, Whitney miała już kiedyś męża. Ricky Rango za życia nie był ideałem, ale prawdziwa nawałnica rozpętała się wtedy, gdy na jaw wyszły niejasności co do jego prawdziwego pochodzenia: była teściowa Whitney starała się udowodnić, że jej zmarły syn w rzeczywistości był prawowitym spadkobiercą majątku Riscoffów.
Kolejny etap niezwykłego związku Whitney Gable i Lincolna Riscoffa rozpoczął się dramatem. Wydawało się więc, że przeznaczenie przemożną mocą postanowiło uczynić wszystko, aby nieszczęśni kochankowie nigdy nie odnaleźli drogi do siebie. Wielkie pieniądze, walka o władzę i bezwzględne ambicje zwaśnionych rodzin to ogromne przeszkody. Trwanie przy ukochanej osobie będzie wymagało odwagi i poświęceń. I zaufania. Tymczasem ani ona, ani on nie potrafią już ufać nikomu. Nawet rodzinie.

Tak mocno tkwię w przeszłości, że nie potrafię skupić się na tym, co tu i teraz...
To, co przed dekadą zaszło między mną a Lincolnem, kładzie się cieniem na każdej chwili naszej teraźniejszości. Tyle mówiliśmy o nowym początku, a gdy tylko pojawił się istotny problem, który wymagał naszego współdziałania, zaraz wszystko poszło w diabły.
Korzystając z dystansu, jakiego nabrałam oraz krzepkiej mocy kawy, zastanawiam się nad sytuacją z poranka.
Czy nie było tak, że oboje zareagowaliśmy nieco histerycznie?”

Jakie będzie zakończenie afery, która wyniknęła z udziałem Whitney?
Czy na światło dzienne wyjdą kolejne tajemnice Riscoffów?

Zbyt wiele razy dałam się zranić różnym ludziom, tobie również. Całymi latami uważałam, że na nic innego nie zasługuję. Ale wiesz co? Myliłam się, zasługuję na znacznie więcej. Cholernie więcej, i już nigdy nie zamierzam godzić się na mniej gdy myślę o dzisiejszym poranku i o tym, jak niewiele było trzeba, abyś zobaczył we mnie wroga, to naprawdę nie wiem, dlaczego kiedykolwiek miałabym ci dawać kolejną szansę i pozwalać ci zbliżyć się do mnie na tyle, abyś mógł znów mnie zranić.”

Drugi tom serii „Bogactwo i grzech”, w którym poznajemy dalsze losy Lincolna i Whitney. Po skończeniu pierwszego tomu byłam bardzo ciekawa, jak dalej pójdą ich życiowe ścieżki. Autorka po raz kolejny przenosi nas do świata przepełnionego rodzinnymi sekretami, które stopniowo miałam nadzieję będą odkrywane i po części tak było, część tajemnic została ujawniona, jednak pojawiło się ich jeszcze więcej i zostałam z ogromnym znakiem zapytania w głowie i nie będę ukrywać, że z niecierpliwością będę czekać na to, aby dowiedzieć się, jak zakończy się ta historia. Za sprawą tej serii pokochałam twórczość autorki i wiem, że muszę jak najszybciej nadrobić zaległości i przeczytać pozostałe jej opowieści. Świetnym zabiegiem jest to, że nie wiem, czy we wszystkich, ale w większości swoich powieści autorka postawiła na narrację z dwóch punktów widzenia i tak było w tym przypadku, a do tego, podobnie jak w pierwszym tomie mamy opisane sytuacje bieżące, jak i te sprzed dziesięciu lat.

Autorka znakomicie wykreowała bohaterów, podoba mi się to, jakie zmiany w nich zachodzą wraz z upływem czasu. Lincoln bardziej analizuje sytuacje, nie daje się ponieść emocjom i swojemu porywczemu charakterowi, a przede wszystkim nie pozwala sobą manipulować. Whitney nadal mi jest okropnie jej żal, ponieważ w swoim całym życiu miała już tyle nieprzyjemności, że mnie samą boli serce. Ale cieszę się, że znalazła jeszcze w sobie siłę, aby walczyć o siebie i o swoją godność. Jest jedna osoba, która tu niesamowicie działa mi na nerwy – Karma. Jestem bardzo ciekawa, o co temu wstrętnemu babsztylowi chodzi i mam nadzieję, że w trzecim tomie nareszcie się tego dowiem, chociaż coś czuję, że jeszcze nieźle namiesza.

Na tym zakończę moją recenzję, ponieważ uważam, że koniecznie musicie przeczytać tę książkę. Jest to historia, która bez wątpienia wzbudzi w czytelniku ogromne emocje. Dajcie się porwać opowieści przepełnionej tajemnicami i kłamstwami. Czy Lincoln i Whitney będą mieli szansę wyjaśnić sobie wszystko i dojdą do porozumienia, gdy prawie wszyscy wokół są przeciwko nim?

Gorąco polecam!!
Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Editio Red.



1 komentarz:

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...