Kasie
West - „Przeznaczenie i pierwszy pocałunek”
[Patronat
medialny]
Lancey
Barnes od najmłodszych lat marzyła o tym, aby zostać aktorką.
Otrzymuję szansę na zagranie w jednym z hollywoodzkich filmów u
boku znanego aktora Granta Jamesa. Dziewczyna szybko przekonuje się,
że życie w świetle reflektorów nie jest takie fajne, jakby mogło
się wydawać. Poprzez rolę, zmuszona została do podjęcia się
indywidualnego toku nauczania, przez co zaniedbuje odrabianie lekcji,
dlatego ojciec postanowił zatrudnić korepetytora. Nic nie idzie po
jej myśli, a na planie tajemniczy wróg zaczyna mieszać w życiu
Lancey. Jedyną osobą, w której odnajduje oparcie, jest właśnie
jej korepetytor – Donovan.
„Przechodząc
między ostatnimi członkami ekipy demontującymi oświetlenie po
dniu zdjęciowym, nie mogłam pozwolić sobie na chwilę bezruchu,
żeby się tym wszystkim poupajać. Znajdowałam się przecież na
prawdziwym planie filmowym i to dlatego, że grałam w tym filmie.
Marzyłam o tym, jak długo sięgałam pamięcią i wreszcie się
spełniło. Nie wystarczyłoby powiedzieć, że jestem szczęśliwa.
Może raczej, że odczuwam euforię albo czuję, że żyję. Jakby
wszystko, co zdziałałam w całym moim życiu prowadziło mnie
właśnie do tego.”
Kto
próbuje zaszkodzić w karierze Lancey?
Czy
na planie filmowym wybuchnie chemia między aktorami?
A
może iskry zaczną przelatywać pomiędzy Lancey, a Donovanem?
„-Wyznałam
to wszystko swojemu korepetytorowi. Dlaczego? Zazwyczaj byłam dość
otwarta, ale tylko dlatego, że nie musiałam się dzielić niczym
istotnym. Miałam ochotę to wszystko odwołać, czułam się
obnażona. Tak jakbym odkryła przed nim swoją słabość. Tą,
która głosiła: „Nie znam poczucia spełnienia, póki mój tata
nie będzie ze mnie dumny.”
Kasie
West mama czwórki dzieci. Mieszkanka Kalifornii, miłośniczka
rockowych ballad. Autorka na polskim rynku wydawniczych ma już
wydanych kilka propozycji takich jak: „Chłopak z sąsiedztwa”,
„Chłopak z innej bajki, „Blisko ciebie” i wiele innych. Ja
moją przygodę z twórczością tej autorki rozpoczęłam od
powieści „Przeznaczenie i pierwszy pocałunek” moją pierwszą
stycznością z twórczością autorki, ale na pewno nie ostatnią.
Fakt, że jest to książka skierowana bardziej do młodzieży, (do
której ja już niestety się nie zaliczam :) ), to pomimo tego
spędziłam z nią bardzo miłe chwile i pochłonęłam ją dosłownie
w jeden wieczór. Autorka miała znakomity pomysł na fabułę,
początkująca aktorka, mająca kilka niewielkich rolek za sobą,
próbowała odnaleźć się w nowym świecie, do tego Grant, który
ma zdecydowanie większe doświadczenie na planie filmowym niż
Lancey. Bardzo mi się spodobał styl, jakim pisze autorka oraz jej
pomysł na rozdziały, które pomimo tego, że poznajemy tylko punkt
widzenia dziewczyny, to zostały wzbogacone fragmentami scenariusza.
Główni
bohaterowie na ogół spokojne osoby, wprowadzali świetną atmosferę
urozmaiconą sporą dawką humoru, ale także z nutką tajemniczości
i intrygą. Niejednokrotnie zastanawiałam się, co za małpka tak
zawzięcie próbuje utrudnić pracę młodziutkiej aktorce i jaki był
tego powód. No i Pani West kilkakrotnie mnie zmyliła. Lancey to
dość szalona osóbka, z którą chętnie bym się zaprzyjaźniła,
choć obawiam się, jak z moimi i jej zwariowanymi pomysłami byśmy
skończyły. :) Jest bystra i nie poddaje się łatwo, jednak były
momenty, gdy łapało ją zwątpienie w jej talent. Donovan to
świetny chłopak jak na swoje 17 lat dość poważny, fajne było
to, że autorka nie pozostawiła go jako takiego buca, tylko ukazywał
on też szaloną duszę młodzieńca. Grant natomiast zdobył moją
sympatię od samego początku, pomimo tego, że był troszkę
zapatrzonym w siebie i swoją karierę dupkiem, dało się go lubić,
może przez te jego sarkazmy...
„Przeznaczenie
i pierwszy pocałunek” to historia o odnajdywaniu siebie i dążeniu
do spełniania własnych marzeń. Pełna zabawnych sytuacji, ale
także pokazująca, że czasami życie może być bardzo
nieprzewidywalne. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę,
jest ona idealna jako spokojna i lekka odskocznia od emocjonalnych
powieści. Ja na pewno niejednokrotnie do niej powrócę z ogromną
przyjemnością.
Gorąco
polecam!!
Paula
Za
możliwość przeczytania książki i objęcia patronatem dziękuję
Wydawnictwu Feeria Young.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz