wtorek, 17 września 2019


Agata Czykierda – Grabowska - „Słońce, wiatr i księżyc”


Wtedy zrozumiała, że gdyby zabrakło go w jej świecie, to ona nie umiałaby się w nim odnaleźć...”

Kaja pewnego lata wraz z braćmi wyjeżdża do dziadków na wieś. W wyniku niefortunnego wypadku poznaje Pawła, który później ratuje życie jej młodszego braciszka, Antosia. Po tym zdarzeniu rozpoczęła się ich przyjaźń, ale również pojawiło się uczucie, które oboje przed sobą ukrywali. Jednak zanim oboje wyznają, co do siebie czują, przez niedomówienia i błędne wnioski ich drogi się rozchodzą.

Spotykają się ponownie po siedmiu latach, gdy Kaja wraca ze Stanów do babci, która została sama po śmierci dziadka. Drogi tej dwójki ponownie się przecinają.

Wyglądała tak spokojnie i niewinnie, ale dobrze wiedział, że to tylko pozory. Jego Kai daleko było do niewinności. Na tę myśl ponownie się uśmiechnął. Tylko ona potrafiła wywołać w nim takie uczucia, które sprawiały, że zapominał o tych parszywych chwilach w jego życiu. Ufał jej i tylko jej pozwolił na to, żeby była z nim wczoraj po tym, jak został na jej oczach upokorzony.”

Czy pierwsza miłość będzie ostatnią?
Czy sprawdzi się tu przysłowie „stara miłość nie rdzewieje”?
Jakie tajemnice skrywa Paweł?

Przez tyle lat udawał, że Kaja nigdy nic nie znaczyła. Przez tyle lat usiłował ją znienawidzić, ale nie potrafił, bo zrobiła dla niego więcej niż ktokolwiek inny. Nawet więcej niż jego własna rodzina. Nie odwróciła się od niego, gdy został upokorzony. Mało tego – stanęła w jego obronie.”

Agata Czykierda – Grabowska to polska autorka mająca na swoim koncie wydanych kilka powieści m.in. „Kiedyś po ciebie wrócę”, „Pod skóra”, „Pierwszy raz”. Ja moją przygodę z twórczością autorki rozpoczęłam od jej najnowszej powieści „Słońce, wiatr i księżyc”. W momencie, gdy pojawiła się w zapowiedziach, od razu przyciągnęła mój wzrok piękną, romantyczną okładką, a po przeczytaniu opisu bardzo mnie zaintrygowała. Wiedziałam, że muszę dowiedzieć się jakie tajemnice skrywa Paweł i co się między nimi wydarzy.

Historia ta od samego początku mi się spodobała. Tak samo styl pisania autorki, który jest prosty, ale bardzo przyjemny. Książkę można podzielić na trzy etapy. Pierwszy, w którym znajomość Kai i Pawła zaczyna się od najmłodszych lat, poznajemy tu przebieg ich pierwszego spotkania. Drugi, gdy są już nastolatkami i zaczyna się ich „burza hormonów” oraz trzeci, gdy spotykają się po upływie siedmiu lat, w momencie, gdy Kaja wraca ze Stanów. Zazwyczaj w powieściach nie przepadam za odstępami czasowymi pomiędzy wydarzeniami, tak tu fabuła była na tyle interesująca, że kompletnie mi to nie przeszkadzało.

Bohaterowie są bardzo fajnie wykreowani. Kaja to wyjątkowa kobieta, niepowtarzalna, szczera i zawsze troszczy się o innych. Paweł to pracowity i zaradny chłopak, którego życie nie jest usłane różami. Wychowany w dość nieciekawej, wręcz bym powiedziała potwornej rodzinie. To, co go spotkało, wzbudzało we mnie tak ogromne emocje, że momentami ciężko było mi czytać tę powieść. Autorka poruszyła tu tematykę, która niestety, jest spotykana w coraz większej ilości rodzin, a jeszcze więcej osób, przechodzi obok tego obojętnie.

Historia Kai i Pawła to opowieść o prawdziwej, wyjątkowej pierwszej miłości, o trudach dojrzewania oraz o tym, że nie warto trzymać głęboko schowanych swoich uczuć, trzeba mówić wprost, a nie dusić je głęboko w sobie. Jest to propozycja idealna na spokojny wieczór przy lampce wina. Ja przy tej książce spędziłam bardzo przyjemne chwile i z pewnością niejednokrotnie do niej wrócę. Już dawno nie spotkałam się z tak subtelnie napisaną powieścią. Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę propozycję autorki.

Jak to możliwe, że w jednej chwili popadasz w otchłań największej rozpaczy, a w drugiej jesteś samym szczęściem...”

Gorąco polecam,

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu FILIA.


2 komentarze:

  1. bez dwóch zdań- to książka dla mnie. Uwielbiam twórczość tejże autorki i zapewne się skuszę.

    OdpowiedzUsuń

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...