środa, 31 października 2018


Terri Blackstock - „Zanim mnie znajdą”

Casey Cox nadal umyka stróżom prawa, przed karą za zbrodnię, której nie popełniła. Dylan – wynajęty przez rodziców zamordowanego Brenta detektyw, ma za wszelką cenę złapać kobietę i pociągnąć ją do odpowiedzialności za to, co zrobiła. Jednak on w korespondencji mailowej sugeruje Casey, że zna prawdę i chce jej pomóc – już raz wyciągnął do niej pomocną dłoń w momencie, gdy pozwolił jej uciec, chociaż bez problemu mógł ją złapać.
Kontynuując zbieranie dowodów Cas zdaje sobie sprawę w jak ogromnym niebezpieczeństwie się znajduje i jeżeli zostanie złapana, zamordują ją na długo przed tym, jak dojdzie do skazania.

Nic dziwnego, że uciekła po znalezieniu ciała Brenta. Do kogo miała iść z oskarżeniami? Wyraźnie ufała Rossiemu, ale skoro wiedziała, że został pobity za swoją niesubordynację, a następnie zniknął mogła się obawiać, że on również już nie żyje. Milczała przez dziesięć lat, by chronić matkę i siostrę, a potem także szwagra i siostrzenicę. Nie miała wyboru – musiała uciec, aby przeżyć. Do tego prawdopodobnie stwierdziła, że dzięki temu uchroni swoją rodzinę przed prześladowaniem. Teraz stawało się jasne, dlaczego cała reszta tak szybko mnie zapewniła o swojej wierze w samobójstwo Andy'ego. To była samoobrona.”

Co w planach ma Dylan?
Jakie nowe dowody na zbrodnie stróży prawa odnajdzie Casey z pomocą Dylana?
W co zamieszany jest Keegan?
Czy Casey uda się udowodnić swoją niewinność i wrócić bezpiecznie do domu?


To było okropne, że rozgłos tak bardzo utrudniał jej ukrywanie się. Co sam zrobiłbym na jej miejscu? Prawdopodobnie przefarbowała włosy na jakiś kolor, który odciągnie uwagę od twarzy. Pewnie też ścięła je krócej. Usiłowałem wyobrazić ją sobie z włosami w różnych odcieniach... który mogła wybrać?
Była tak twarda i krucha jednocześnie. Oby tylko nie utraciła nadziei. Gdybym mógł z nią porozmawiać...”

Zanim mnie znajdą” jest to kontynuacja książki „Dopóki biegnę”. Nie ukrywam, że od momentu skończenia pierwszego tomu byłam bardzo ciekawa dalszych losów Casey i Dylana. Całe szczęście, że nie musiałam długo czekać na drugą część, którą miałam już w domu. W pierwszym tomie narracja była prowadzona dwutorowo, poznaliśmy punkt widzenia, przebieg akcji oraz sposób działania Casey oraz Dylana, tak w drugim dochodzi nam dodatkowo postać Keegana. Jest ich niewiele, ale jednak coraz bardziej utwierdziło mnie to w przekonaniu, jak bezduszną jest osobą i do czego jest gotów się posunąć, aby tylko utrzymać się przy władzy i swoich nieuczciwie zdobytych luksusach.

Momentami niestety książka była troszeczkę przewidywalna, co jednak zupełnie nie miało wpływu na to, że czytało się ją bardzo szybko i fajnie, tym bardziej że akcja była zwarta i dynamiczna. Casey z jednej strony uciekinierka oczerniana o coś czego nie zrobiła, jednak z każdej opresji udaje się jej wyjść cało, z drugiej jak dla mnie bohaterka i dobra duszyczka, ale dlaczego, to musicie się dowiedzieć czytając książkę. Następnie Dylan, który jest przekonany o niewinności Cas, chce ją odnaleźć, by jej pomóc rozwiązać sprawę z przeszłości. Jednak czy ona wierzy w jego dobre chęci? I na końcu Keegan... o matko co za potworny, bezduszny człowiek. W obliczu zagrożenia jego reputacji, przez liczne zabójstwa, romans z młodszą piękną kobietą może stracić wszystko, posadkę w policji, wygodne luksusowe życie, a także rodzinę.

Polecam Wam tę książkę, jest to ciekawa propozycja na spędzenie miłego wieczoru. Emocje gwarantowane. A co szczególne autorka porusza tu jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów i między innymi dlatego też wato sięgnąć po tę książkę.

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dreams.


2 komentarze:

  1. Uwielbiam czytać książki. Niestety ze względu na szkołe nie mam teraz kiedy. Super recenzja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli znajdziesz chwilkę to gorąco Cię zachęcam do przeczytania tej książki :) Pozdrawiam

      Usuń

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...