piątek, 18 maja 2018


"Piekielna miłość"
K.N. Haner



Zakończenie bestsellerowej serii Królowej dramatów.




“Czasami jedna chwila już na zawsze odmienia nasze życie. Kto powiedział jednak, że powinniśmy poddawać się temu, co przyniósł nam los? Dlaczego nie możemy się zbuntować, powiedzieć dość i zrobić wszystko po swojemu? Może dlatego, że nie mamy na to sił? Wydarzenia ostatnich tygodni sprawiły, że nie poznaje samej siebie. W lustrze widzę zupełnie obcą kobietę. Moje myśli są obce, a ja jedynie pragnę zapomnieć o tym, co mnie spotkało. Niestety każdy dzień przypomina mi, że tak naprawdę nic nie znaczę. Nie mam nic. Nie mam serca. Duszy. Przyszłości. Teraz jestem przecież po prostu zwykłą dziwką.”

Życie Nicole zmienia się w chwili, kiedy zaraz, po porodzie zostaje jej odebrane dziecko przez Aleksa i kilka godzin później zostaje wywieziona do jednego z meksykańskich burdeli, gdzie ma zostać prostytutką. Dziewczyna jest wściekła, przerażona, zdezorientowana.

Nicole żyje na krawędzi tęsknoty za synem. Do tego dochodzi nienawiść. Jak ma kochać Marcusa, kiedy obwinia go o wszystkie okropności, które ją spotkały. Wierzy w to, że jej syn nadal żyje tylko jak ma uciec z tego piekła i go odnaleźć. Problem w tym, jak ma to zrobić, kiedy nie zna tu nikogo, jest uzależniona od środków nasennych, po których czuje sie otępiona, traci poczucie czasu i rzeczywistości, nie odróżnia jawy od snu.

Po okresie sześciotygodniowego połogu człowiek Modano, którym jest Diego zabiera Nicole do lekarza. Mężczyzna nie wydaje się być złym człowiekiem. Mimo pracy dla Aleksa, próbuje pomóc Nicole, jest świadomy konsekwencji swojego postępowania i wie, że nie ujdzie mu to płazem. Wie, że Aleks na zdradę ma tylko jeden sposób- śmierć.

Dziewczyna widzi swoją szansę, żeby się z tego piekła wyrwać i ucieka razem z Diegiem, który chce zwrócić Nicole, Marcusowi a świat jest mały i przeszłość zawsze dopadnie tam, gdzie się tego najmniej spodziewa. Im dłużej uciekasz, tym szybciej demony przeszłości Cię dopadną.

“-Pomogę ci, ale nie licz na to, że przekonam Modano do czegokolwiek.- Kiwam lekko głową, a w moim sercu rozbłyska nagle iskierka nadziei. Nie wiem, kim dokładnie jest Diego i czego będzie chciał w zamian, ale to moja jedyna szansa na to, by dowiedzieć się, gdzie jest mój syn.”

“Piekielna miłość” to kolejna książka K.N Haner, która rozwaliła mnie emocjonalnie. Podczas czytania przeżyłam ogromna huśtawkę nastroju począwszy od smutku, żalu i wściekłości, kończąc na radości i zachwycie. Ta książka to totalny rollercoaster emocji. Widać, że autorka z książki na książkę radzi sobie coraz lepiej bo mimo, że uwielbiam jej twórczość to właśnie seria “Mafijna miłość” skradła moje serce. Jest najlepszą dotychczas serią wydaną przez Kasię. Niektórzy uważają, że styl Kasi jest nieciekawy, że jest za dużo dramy, za dużo wymyślnych emocji, ale cóż to by były za książki bez tego wszystkiego? Dla mnie byłyby nudne i niewarte uwagi. Wiem, że autorka ma swoich zwolenników jak i przeciwników ale nie każdemu dogodzimy, pisze stylem takim, w którym czuje się pewnie. Tej książki się nie czyta ją się przeżywa całym sobą. Naładowana jest takimi emocjami, że ma się wrażenie jakby się było częścią powieści, obserwującą z boku osobą, albo biorąca bezpośredni udział w wydarzeniach. Ta historia Was pożre, wypluje i poskłada. Jest to opowieść mocna, przerażająca i mrożąca krew w żyłach. Kiedy już wszystko zaczyna się układać, raptownie następuje wielkie BUM i sytuacja zmienia się o 180 stopni.

Zwrócę jeszcze uwagę na kilka istotnych rzeczy, mianowicie chodzi o postacie drugoplanowe, pierwszą z nich jest Siergiej rosyjski mafioso, którego uważałam za bardzo dobrą osobę. Był opiekuńczy w stosunku do Nicole i Marcusa. Na każdym kroku im pomagał. Jednak, jakże postać Siergieja może być omylna. Czy za jego pomocą kryje się coś jeszcze? Czy to wszystko było na pokaz?

Diego to skorumpowany policjant pracujący dla Aleksa. Pomaga Nicole dlatego, że sam chce się wyrwać ze świata mafii. Ale czy jest to jedyny powód? Czy za tym kryje się znacznie więcej? 

Gus najbardziej zaskakująca postać tej części. Próbuje pomóc Nicole i Marcusowi w ucieczce, ale czy ta pomoc jest szczera? Czy tylko zwykły pic na wodę?

Zastanawiać również może zachowanie Aleksa. Jaki ma powód do tak wielkiej nienawiści, którą darzy Marcusa. W tej części dowiecie się co nim kierowało. Dlaczego ma tak spaczony umysł i serce skute lodem. Czy uda się ten lód skruszyć? Czy Aleks się w końcu otworzy?

Wiele pytań nasuwa się na myśl. Jak? Gdzie? Po co? Dlaczego? To co przechodzą Nicole i Marcus nie mieści się w głowie. Dostali od życia nieźle po tyłku w sumie nieźle to za mało powiedziane. Nicole została obdarta z człowieczeństwa i z szacunku do samej siebie, do tego w tak okrutny sposób zostało jej odebrane dziecko. Czy jest chociażby cień nadziei, że jej dziecko żyje? Czy będzie w stanie zapomnieć o tym wszystkim a w szczególności czy będzie potrafiła wybaczyć? Czy będzie potrafiła stworzyć związek na nowo? Jednak największym pytaniem jest to: Czy Nicole i Marcus przezwyciężą wszystkie przeciwności losu?

Jak zakończy się ta historia? Czy będzie to happy end?

Pozwolę sobie jeszcze zwrócić uwagę na okładkę, na której przedstawiony jest mężczyzna z bronią. Ta okładka jak i większość z Kasi powieści jest przyciągająca, że nie sposób jest przejść obok nie dotykając jej, bądź wyjść ze sklepu bez własnego egzemplarza, to jest po prostu niemożliwe! Tę książkę trzeba koniecznie mieć w swoich zbiorach :)


Podsumowując “Piekielną miłość” się chłonie momentalnie, bardzo ciężko jest książkę odłożyć, ponieważ jest pełna zwrotów akcji. Kasia bardzo dokładnie wykreowała swoich bohaterów pod względem psychologicznym, możemy poczuć to co czują główni bohaterzy, każdy z nich jest inny co daje nam świetne połączenie. Zrobiła to w sposób taki, że możemy zaznać z nimi więzi emocjonalnej. 

 Szczerze polecam Wam tę książkę. Ja się na niej nie zawiodłam i wierze, że z Wami będzie tak samo. Jest naprawdę warta przeczytania. :)



Kasia

3 komentarze:

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...