środa, 9 czerwca 2021

 L.J. Shen - „Pretty Reckless”



Panna Popularna i królowa szkoły ma wszystko, o czym Penn może tylko marzyć. W świecie Darii to nie pieniądze są problemem, ale wymyślanie nowych sposobów na ich wydanie.

Poznali się cztery lata temu i wtedy też złamali sobie serca. On skradł jej pierwszy pocałunek i poprosił o inne pierwsze razy. Ona zabrała mu wszystko, co kochał, i na czym mu zależało.

Teraz przyszła pora na zemstę.

Penn to najbardziej utalentowany gracz futbolu w całym stanie, a rodzice Darii już zadbali o to, aby jego potencjał się nie zmarnował. Chłopak nie tylko został ich nowym „projektem”, ale i synem.

A to znaczy, że ma bardzo dużo czasu, aby zamienić życie Panny Idealnej w piekło. Tak jak ona zrobiła to z jego życiem.


„Podobno zemsta najlepiej smakuje na zimno.
Przez cztery lata rozpamiętywałem, co zrobiła mi Daria Followhill, a teraz moje serce jest jak z lodu.
Odebrałem jej pierwszy pocałunek.
Ona odebrała mi jedyną rzecz, którą kochałem.
Byłem biedny.
Ona bogata.
Ale okoliczności mają jedną zaletę. - Szybko się zmieniają...
Teraz jestem najnowszym, najcenniejszym projektem jej rodziców.”

W jaki sposób Penn zemści się na Darii?
Co wydarzyło się w przeszłości?

„Muszę pilnować, żeby Daria pozostała tylko moim hobby, a nie narkotykiem. Nastoletnie serca są głupie i równie lojalne co głodny, bezdomny kot. Przyjmą wszystko. Nawet ochłapy. Nie chcę karmić swojego blaszanego serca śmieciowym żarciem. A Daria podeptała je tak mocno, że na pewno nie można jej nazwać tłustym burgerem. Jest herbatnikiem pokrytym cyjankiem.”

Ojej... tak dokładnie taka była moja pierwsza reakcja po skończeniu tej historii. Czytałam już kilka powieści L.J. Shen i nigdy nie wiem, czego się mogę spodziewać po jej twórczości. Jaka była ta opowieść? Przede wszystkim piękna, poruszająca, smutna, ale i pouczająca. Autorka w genialny sposób przelewa emocje na papier, ja, gdy poznawałam losy tej dwójki, odczuwałam wszystko całą sobą. Podczas lektury moje serce zostało kilkakrotnie rozbite, jak drogocenny wazon, by później zostało posklejane kawałek po kawałeczku. Dwoje ludzi, niby tak bardzo od siebie różnych, a jednak tak podobni, dwie zniszczone dusze, które potrafią siebie uleczyć, jednak czy to im się uda w 100%? Czy pokonają kłody, które życie i ludzie podrzucają im pod nogi? Nie pamiętam już, kiedy ostatnio czytałam tego typu powieść, która wywołałaby we mnie tak ogromne emocje, a przede wszystkim wzruszenie. Poznając losy Penny'ego zastanawiałam się, jak wiele złego może znieść jedna osoba? Ile jest w stanie udźwignąć na swoich barkach, dopóki nie zwariuje, albo nie pogrąży się całkowicie w otchłani ciemności? Każdego dnia zarówno Penny, jak i Daria zakładali na swoje twarze maski obojętności, nonszalancji i pewności siebie, pomimo tego, że każdy z nich walczył ze swoimi demonami. Jak wielu z nas w codzienności również zakłada swoją maskę? A jeszcze ilu jest obojętnych na cierpienia drugiej osoby?

No dobrze, nie piszę nic więcej, ponieważ obawiam się, że mogę palnąć coś, co zniszczy wam przyjemność przeczytania tej historii. Powiem wam tylko tyle – koniecznie musicie przeczytać tę opowieść. Ja pomimo tego, że nie jest to lekka lekturka, pochłonęłam ją w ekspresowym tempie i na pewno do niej powrócę. Tak jak wspomniałam wyżej, jest to piękna, poruszająca i smutna opowieść, która zmusza nas do refleksji i zachęca do tego, abyśmy zajrzeli w głąb człowieka, żebyśmy poznali jego wnętrze i uczucia. Gorąco was zachęcam do sięgnięcia po tę powieść. Mnie nie pozostaje nic innego, jak wziąć się od razu za drugi tom tej serii.

Polecam!

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu oraz Niegrzecznym Książkom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...