sobota, 21 grudnia 2019


J.M. Darhower - „Bestia w jego oczach”


Nienawidzę siebie tak bardzo, jak nienawidzę tego mężczyzny.”

Ignazio Vitale zawsze dostaje to, czego chce. Wystarczy jedno jego spojrzenie, aby dowiedzieć się, jak niebezpiecznym może być człowiekiem. Jest bestią w ciele pięknego mężczyzny.
Karissa Reed to studentka, która lubi się zabawić, ale także samotnie spędzać czas czytając książki. Chce od życia jak najwięcej, ponieważ do tej pory jej nie rozpieszczało. Pewnego dnia drogi Ignazia i Karissy się przecinają, a życie dziewczyny zmienia się diametralnie.

Powinnam wyczuć zagrożenie, wybiec na zewnątrz i uciec, gdzie oczy poniosą, ale nie potrafię. Mogę wyłącznie stać, cała rozdygotana. Przygląda mi się chwile i uśmiecha się coraz szerzej. Jest jak dziecko, które dostało nową zabawkę. Mam nadzieję, że nie zepsuje jej od razu po wyjęciu z opakowania.”

Jaką przeszłość skrywa Naz?
Kim tak naprawdę jest mężczyzna i czym się zajmuje?

Zamiany nie przychodzą nagle. Nie istnieje żaden przycisk, który pozwalałby zmieniać rzeczywistość na zawołanie. Zachodzą stopniowo. Dzień po dniu. Godzina po godzinie. Są jak tykanie małej wskazówki, brnącej niestrudzenie po tarczy zegara. Nie zauważa się jej, póki minuta nie przepadnie na zawsze, póki nie zostanie się wepchniętym w kolejną. Czas mija, czy chce się tego czy nie?
Nie trzeba wiele by zapomnieć, co się działo kiedyś i kim się wtedy było. Trwająca właśnie chwila aż nazbyt pochłaniała wszelkie myśli.
Świat pełen obietnic i emocji. Świat z Nazem.”

J.M.Darhower to autorka, która dopiero zaczyna podbijać polski rynek wydawniczy. Niedawno pojawiła się pierwsza jej propozycja - „Bestia w jego oczach”, w momencie, gdy zobaczyłam tę pozycję w zapowiedziach wydawnictwa, opis bardzo mnie zaintrygował. Od razu było pewne, że muszę ją mieć. Nie bardzo wiedziałam, czego się mogę spodziewać po tej historii, ale to, co otrzymałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Już na samym wstępie powiem, że ta książka jest po prostu GENIALNA!! Dostałam tu wszystko, co uwielbiam w tego typu opowieściach, emocje, tajemnice, pożądanie, namiętność i mrok. Autorka w bardzo przemyślany sposób rozłożyła całą fabułę, nie było nic na siłę przyśpieszane, tylko wszystko działo się w odpowiednim tempie. Niejednokrotnie mnie zaskoczyła tym, jaki los przyszykowała dla bohaterów i jakie skrywali tajemnice. Jedyna rzecz, do której mogłabym się przyczepić to narracja. Niestety, jest jednoosobowa, poznajemy jedynie punkt widzenia Karissy, bardzo mi brakowało odczuć i myśli Naza. Byłam ciekawa, co robił w niektórych momentach. Mam nadzieję, że w drugim tomie autorka da nam również rozdziały z jego punktu widzenia.

Jeżeli chodzi o bohaterów, to są ciekawie wykreowani. Początkowo bałam się, że Karissa będzie przedstawiona jako potworna fajtłapa, która sama nie wie, czego chce, jednak tu ogromne zaskoczenie, ponieważ było całkowicie inaczej. Dzielna kobieta, która nie miała łatwego życia, otoczona ciągłymi tajemnicami i kłamstwami. Wiadomo, miała swoje odchyły, ale z jej życiem to się wcale nie dziwię. Co do Naza to jego po prostu uwielbiam, z jednej strony kochany i uroczy, z drugiej bezlitosny i przerażający, ale tak jak wspomniałam wyżej, brakowało mi rozdziałów z jego perspektywy.

Bestia w jego oczach” to znakomita powieść, która porwie czytelnika w wir tajemnic i ogromnego pożądania, a także uczucia, które pojawiają się niespodziewanie. Ja jestem w historii Naza i Karissy zakochana i z ogromną niecierpliwością wyczekuję kontynuacji, która ma się pojawić już w styczniu. Ciekawa jestem, jak dalej potoczą się losy tej dwójki, czy uda im się odbudować utracone wzajemnie zaufanie? Czy mogą liczyć na szczęście? A Was już dziś gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę powieść i poznanie ich losów. Gwarantuję Wam, że ta książka pochłonie Was i nie będziecie w stanie jej odłożyć, dopóki nie dobrniecie do ostatniej strony.

Gorąco polecam!

Paula

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Papierówka.

1 komentarz:

  1. Jeszcze się nad nią zastanowię, ponieważ nie bardzo mnie do niej ciągnie.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

  Ava Harrison - „Bezwzględny władca” Codzienność Viviany Marino, córki skorumpowanego polityka, bardzo przypomina życie mafijnej księżniczk...